Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecany post

Łagowskie jeziora - baśń

 Dawno temu, w pięknych zielonych lasach gdzie teraz znajduje się pojezierze łagowskie panowała harmonia i spokój. Matka Natura zadbała o to by mieszkańcom tych ziem niczego nie brakowało. Lasy były pełne zwierzyny, grzybów i jagód, a jezioro wokół których powstała osada, obfitowało w ryby. Ludziom żyło się dobrze i dostatnio, bo z szacunkiem odnosili się do wszystkich stworzeń. Jezioro, które było czyste jak najprzedniejszy kryształ, kryło w swoich głębinach cudowną tajemnicę, której strzegła sama Matka Natura. Wysyłając niegdyś lodowiec w te strony, wiedziała, że stworzy duże jezioro rynnowe o bajecznych kształtach, wielu zakamarkach i nierównym pofalowanym dnie. Po wielu długich latach żmudnego żłobienia, udało jej się uzyskać zadowalający efekt i stwierdziła, że to właśnie tutaj będzie odpoczywała. I choć wtedy nie nadawano jeszcze nazw, to Matka Natura postanowiła, że osobiście dopilnuje by w przyszłości nadano mu nazwę Ciecz.  Pod jej nieobecność jeziora...
Najnowsze posty

Lee Su-Yeon – Ostatni telefon

  Trudno jest czytać o żałobie, śmierci i samotności, jeśli rany są zbyt świeże lub kiedy ten ból już za nami. Warto jednak sięgnąć po taką powieść wcześniej, by wiedzieć co może nas czekać i z czym będziemy się musieli zmierzyć.  A to czeka każdego z nas. Bez wyjątku. Mamy tu sześć różnych historii śmierci, ludzi cierpiących z powodu straty oraz Centrum Autopsji Psychologicznej, które pomaga przejść ludziom przez traumy związane ze śmiercią bliskich im osób. Wszystko to łączy ze sobą budka telefoniczna, dzięki której po raz ostatni można porozmawiać z osobami zmarłymi. Ta książka to fabularny patchwork. Mamy tu kilka różnych opowieści, które pozornie do siebie nie pasują, ale w ogólnym rozrachunku, dojdziemy do wniosku, że ten początkowy chaos ma sens i wszystkie elementy jednak do siebie pasują. Opowieść Lee to przejście z bohaterami przez wszystkie etapy żałoby; depresję, złość, zwątpienie i pogodzenie się z utratą. To nieprawdopodobnie bolesna podróż w głąb ludzkiej, zrani...

Moa Herngren – Rodzeństwo

  Trudno czyta się książki niewygodne w odbiorze, bolesne w odbiorze, często przypominające osobie czytającej o własnych problemach. Mam tu na myśli powieści o szeroko rozumianej rodzinie, współzależności, przywiązaniu i chorym uczuciu, któremu czasem bliżej do syndromu sztokholmskiego niźli do miłości. Ale te książki są potrzebne i ważne. Być może to tylko beletrystyka, powieść z gatunku domestic noir lub zwykły dramat, ale ważny jest o tyle, że człowiek zdaje sobie sprawę, jak ważna w życiu jest rodzina i czy naprawdę da się bez niej żyć w szczęściu. Jeśli szukacie tu pędzącej na łeb na szyję fabuły, plot twistów niczym w rasowych kryminałach czy thrillerach to muszę Was rozczarować. Ta powieść bowiem jest spokojna. I choć bohaterowie są skrajni i bardzo wyraziści, to ich życie jest dość przewidywalne. Tutaj rzeczy po prostu się dzieją. Krok po kroku, metr po metrze przesuwają się do przodu. Nie jest to jednak powieść niestrawna czy ciążąca na czytelniku ze względu na emocje. Jes...

Joanna Tekieli – Widunka

 Tuż po zakończeniu tej odprężającej i lekkiej jak mgiełka lektury, postanowiłam napisać słów kilka, by podsumować co też kryje się wewnątrz tej iście słowiańskiej okładki. A, że kryje się w niej wiele dobrego, toteż opowiadam co następuje. Tytułowa Widunka, to nastoletnia Mira, mieszkająca w niewielkiej osadzie blisko ciemnego boru. Mieszkańcy to niezwykle pracowici ludzie, którym codzienność mija na pracy w polu i wyplataniu wiklinowych koszy, które później wędrują do sąsiednich osad. Pewnego razu, odwiedza ich dziad wędrowny – Roch, do którego wkrótce dołącza ciekawa świata Mira i razem ruszają na wyprawę. Wszystkich tych, którzy myślą, że jest to powieść podobna do "Szeptuchy" Kasi Miszczuk muszę wyhamować, bo nie o tym jest ta opowieść. Nie ma tu bezbrzeżnych porywów serca i wielostronicowych opisów bogów, odprawianych guseł czy recept na lecznicze nalewki. Tu jest spokój i wielka cisza, która oplata czytelniczki niczym macki. Jest to przede wszystkim baśniowa opowieść o...

Lily Gold – Faking with benefits

 Co kilka powieści staram się przeczytać coś totalnie odmóżdżającego, co jednocześnie dostarczy mi rozrywki, ale też uniesień romantycznych. I tym sposobem trafiłam na Lily Gold. Bez czytania blurbów i streszczeń, zabrałam się do lektury i... się zdziwiłam. Nie dlatego, że opisano tu związek poliamoryczny, ale dlatego, że po lekturze "Pucking around" jedno oko mi niemal wygniło, a drugie do tej pory niebezpiecznie drga. Wiedząc więc o treści, od razu porównałabym ją z tym potworkiem i nie ruszyła nawet małym palcem u stopy. A tak, przeczytałam, uśmiałam się i zrelaksowałam jak trzeba. Bez zbędnego owijania w bawełnę, muszę wspomnieć, że w tej książce trzech mężczyzn (przyjaciół) spotyka się z jedną dziewczyną, która prosi ich o pomoc w randkowaniu i nie odstraszaniu pretendentów do związku. Wszystko się jednak komplikuje kiedy w ich przemyślany układ wkradają się uczucia, a dziewczyna zakochuje się w nich wszystkich po równo. Trzeba przyznać, że autorka skupiła się tutaj mocn...

Anna Prusik – Zabiorę cię do piekła

 Jakież było moje zdziwienie, kiedy odkryłam, że wcale nie mam przed sobą romansu, tylko rasowy thriller z odrobiną pieprzu? Ano wielkie i bardzo pozytywne. Romans postanowiłam więc przeczytać w następnej kolejności, a w tamtym momencie skończyć tę historię. Szanowni, sięgając po tę powieść możecie odnosić wrażenie, że będziecie mieć do czynienia ze zwykłym, ckliwym romansem, co wcale nie jest złe, ale wiedzieć musicie, że tego tu nie znajdziecie. W tej książce nic nie jest oczywiste. Romans jest skomplikowany, niełatwy, pełen niedomówień i tajemnic. Jest też dość wysublimowany i swego rodzaju metafizyczny.   Trzeba przyznać, że ta powieść przesycona jest wieloma, skrajnymi uczuciami. Jest i zauroczenie, miłość, ale też złość, nienawiść i zazdrość. Wszystko to miesza się ze sobą i powoli, ale sukcesywnie pozwala odkrywać kolejne karty.  Wszystko się tutaj zgadza. I rozemocjonowani, pełni sprzeczności bohaterowie, i niebanalna historia, ale też doskonałe, zgrabne dialogi i...

Julia Quinn – Propozycja Dżentelmena – Bridgertonowie

  N adszedł czas na trzeci tom "guilty pleasure" czytelniczek zachwycających się sagą od Julii Quinn. I to naprawdę jest duża przyjemność na kilka wieczornych godzin. Tym razem miłość krąży wokół Benedicta, drugiego chronologicznie brata z rodu Bridgerton. Trzydziestoletni mężczyzna nadal nie znalazł sobie drugiej połowy, jest na celowniku wielu panien na wydaniu, ale i tak zupełny przypadek zwraca jego zainteresowanie ku tajemniczej nieznajomej, którą poznaje na jednym z balów maskowych. I choć nie zna jej imienia ani nazwiska, przez dwa lata tęskni i marzy o kobiecie w srebrnej sukni, która zawładnęła jego umysłem. Los ma dla niego niespodziankę i ponownie stawia Sophie na jego drodze. Początkowo historia bardzo przypomina opowieść o Kopciuszku, a dwie potworne siostry i okrutna macocha, wpisują się w to idealnie. Później rzecz ma się zgoła inaczej, niemniej jednak początek i morał są bardzo podobne. To bardzo piękny romans umiejscowiony w XIX wieku, z fajnym, wielopostacio...

Paloma Sanchez-Garnica – Victoria

  Kiedy przeczytałam "Ostatnie dni w Berlinie" byłam zachwycona niemalże każdym elementem tej powieści. Podobał mi się i oryginalny pomysł, i złożoność wątków, ale też ukazanie Niemców – okrutnego okupanta – jako naród wybrany, ale i cierpiący za ideologię oszalałego człowieka. W przypadku "Victorii" liczyłam na podobny poziom, ale szybko okazało się, że geniusz autorki sięga jeszcze wyżej. Jest to opowieść tocząca się tuż po zakończeniu II wojny światowej w podzielonym niczym tort Berlinie. Victoria wraz z córką i siostrą Rebeccą mieszkają w amerykańskiej części miasta, usiłując utrzymać się przy życiu, zdobyć jedzenie, odzież czy opał na zimę. Rebecca zajmuje się małą Hedy i prowadzeniem domu, a Victoria stara się zarobić na ich utrzymanie, parając się wszelkich możliwych prac i stosując handel wymienny z sowiecką częścią Berlina. Do czasu jednak, kiedy kobieta poznaje przystojnego Amerykanina, a zazdrosna siostra rozpoczyna prywatną vendettę, przy okazji wchodząc...