Czasem trafiam na książki, które oceniam tak wysoko, że trudno potem im dorównać. Zastanawia mnie jedynie fakt, że tyle świetnej literatury polskiej jest na rynku i mało o niej w mediach. Tak właśnie dzieje się w przypadku dzisiejszej propozycji. Nic o niej wcześniej nie słyszałam, a została wydana w ubiegłym roku. Właśnie skończyłam czytać i ni to thriller psychologiczny, ni kryminał – literatura grozy – to na pewno. Słyszeliście o Piotrze Lianie? Nie? No to koniecznie musicie nadrobić. Echo serca , bo o nim mowa, traktuje o przywiązaniu i dążeniu do prawdy. Bohaterem powieści jest znany w Tarnowie Krzysztof Rota, dotknięty przez niesprawiedliwy los kardiolog, który najpierw traci żonę, a potem w niewyjaśnionych okolicznościach umiera jego ukochana córka. Wszystko wskazuje na to, że dziewczyna popełniła samobójstwo, ale Krzysztof przekonany jest, że jest to świetnie upozorowane zabójstwo. Policja nie wszczyna jednak śledztwa, więc lekarz na własną rękę postanawia zdo