Każda wojna niesie ze sobą ból, stratę, biedę i niepewność. Romantyzowanie jej i nadawanie jej gloryfikujących elementów to rzecz niebezpieczna i obłudna, bowiem w obliczu grożącego niebezpieczeństwa człowiek zmienia się nie do poznania i zupełnie nie przypomina samego siebie. Walka za ojczyznę jest chwalebna i bohaterska, ale się nie opłaca. W żaden sposób. I Alice Winn pisze o tym wprost, bez zbędnego owijania w bawełnę.
I wojna światowa to czasy tak odległe, że nie żyją już świadkowie tamtej tragedii. Są jednak źródła historyczne, które dokładnie ją opisują i na ich odstawie wiele można wywnioskować, a także stworzyć powieść niemal doskonałą, opisującą tamten czas bez upiększania. Jest to bowiem historia miłości dwóch młodych mężczyzn, która nieśmiało zaznaczyła swą obecność jeszcze w czasach szkolnych, by wybuchnąć z całą zakazaną wówczas mocą podczas wojennej zawieruchy.
Jest to niezwykła powieść, która porusza wszystkie zmysły. Wzrusza do głębi, oplata okrucieństwem i niesprawiedliwością związaną z działaniami wojennymi, ale też wybucha feerią nieokiełznanego uczucia i sprawia, że trzeba się mu pokłonić i zachwycić.
To książka, która jest wielowymiarowa. Poprzetykana epistolograficznie, dzięki czemu to, czego autorka nie dopowiedziała w fabule, pięknie się ujawnia i uzupełnia. Poza tym wiele wpisów kierowanych do najbliższych. Krótkich notek napisanych z olbrzymim szacunkiem, informujących o śmierci męża, ojca, syna czy brata, tak zwanych notatek "ku pamięci", rozdzierających serce i będących czarną kropką w strasznej wojnie.
Jest to też skomplikowana opowieść o ludziach. O widocznych na pierwszy rzut oka różnicach klasowych, o zapędach imperialistycznych Wielkiej Brytanii, a także o kolonizacji, która w dużej mierze przyczyniła się do tego, że w okopach bywało różnorodnie i wielonarodowo.
Pełno tu trudnego do udźwignięcia fizycznego cierpienia, ale też traum psychicznych, które jednak wysuwają się na pierwszy plan. I te emocje często zwyciężają w walce z sobą samym, a doświadczenia zebrane podczas boju, wpływają na światopogląd tych młodych żołnierzy i inne postrzeganie honorowych wydawałoby się aspektów tej wojny.
O tej powieści można by pisać i pisać, a to dopiero debiutancka książka. Serdecznie polecam i głęboko wierzę, że po jej przeczytaniu, pewne rzeczy zmienią się w Was na zawsze.
Komentarze
Prześlij komentarz