Wśród bardzo wielu książek świątecznych, moją uwagę zwróciła propozycja Agaty Bizuk. Piękna, iście zimowa okładka przyciągała jak magnes, jasne więc było, że na pewno ją przeczytam. I dziś, zaraz po lekturze, dzielę się na gorąco moimi wrażeniami. Bohaterami tej książki są dwaj doświadczeni życiowo mężczyźni. Jeden to Ksawery, starszy człowiek, który z racji wieku przeszedł w życiu wiele oraz dwudziestoletni Dominik, osierocony chłopak, wychowujący się w domu dziecka. Pozornie, nie łączy ich nic, ale jeśli zagłębić się w lekturę i połączyć fakty, może się okazać, że mają ze sobą wiele wspólnego. Książki świąteczne mają to do siebie, że czasem napisane są moralizatorskim i wzniosłym tonem. Pouczają czytelnika, wskazują na błędy najczęściej popełniane przez ludzi i jasno i wyraźnie mówi, co zrobić by je naprawić. W książce Agaty Bizuk też tego nie brakuje, ale autorka podała to czytelnikowi w lekkostrawnej i absolutnie przyjemnej formie. Mamy tu do czynienia z ładną powieścią obycza...