Powrót na Węgierską był mi nad wyraz miły, a przeplatające się losy bohaterów i bohaterek odbierałam niemalże jako pyszny koktajl, ponieważ tutaj – jak w życiu, mamy do czynienia z całym spektrum zdarzeń definiujących życie i nadających mu sens. Czeka więc tu szalenie przyjemna lektura o naprawdę ważkich sprawach.
Wszystkiego tutaj po trosze. Mowa tu o szeroko rozumianej rodzinie i życiu w trudnych czasach, kiedy Polski nie było jeszcze na mapach i dopiero krok po kroku Polacy próbowali wydrzeć z rąk zaborcy ukochany kraj. To czas niepokojów społecznych i wielu zmian. Również zmian dotyczących kobiet, emancypacji i walki o równouprawnienie.
Ten tom sagi to przede wszystkim podsumowania. To czas, kiedy autorka gromadzi w powieści wszystkie fakty, rozlicza bohaterki z życia, swoich decyzji i knowań towarzyszących im na przestrzeni czasów. Nie osądza jednak, tylko podpowiada, wysnuwa pewne teorie, z którymi zderzyć się musi czytelnik. Bo ocena należy do nas, osób, które zżyły się z bohaterkami sagi.
Ta książka to idealny przykład powieści obyczajowej, z mocnymi, krnąbrnymi i mądrymi postaciami kobiecymi, które walczą o siebie, rodzinę, miłość, pieniądze. Walczą nieustannie i z wielkim zaangażowaniem, ale nie oczekują gloryfikacji ani tanich pochwał. Znają swoją wartość i nie poddają się chwili, są wyrachowane, ale zawsze w słusznym celu.
Polecam wszystkim, którzy lubią ładny literacki język, niesztampowe postaci, które zapadają w pamięć na długo i fabułę rozgrywającą się na przestrzeni lat. Wspaniała, wielowątkowa i fascynująca saga!
Komentarze
Prześlij komentarz