Są książki, które nie tylko opowiadają historię, ale też stawiają czytelnikowi pytania o wybory, odwagę i cenę, jaką trzeba zapłacić za walkę o wolność. Takich powieści czytam najwięcej, bo to one edukują, motywują do myślenia i wiązania ze sobą wątków, które i współcześnie mają miejsce. Momentami przerażające, ale i dające nadzieję, bo ta jak wiadomo umiera ostatnia.
Historia rozpoczyna się w Berlinie, w roku 1940. To tam, Edith Creutzen, zwyczajna kobieta w niezwyczajnych czasach, zostaje zmuszona do przyjęcia roli osobistej wróżki Hitlera. Jej zadaniem staje się podtrzymywanie iluzji, że los sprzyja Führerowi. Z biegiem czasu Edith odkrywa, że jej wpływ może być większy, niż sądziła.
Trzeba przyznać, że Maetis prowadzi fabułę w taki sposób, że trudno oprzeć się wrażeniu, iż każde działanie głównej bohaterki ma podwójne znaczenie. Wokół niej zacieśnia się sieć intryg, pojawia się tajemniczy obserwator, przedstawiciele ruchu oporu, dochodzi do niejednoznacznych relacji z ludźmi, którzy mogą być zarówno sojusznikami, jak i zdrajcami. Atmosfera ciągłej niepewności sprawia, że powieść momentami przypomina thriller, w którym jeden gest czy spojrzenie mogą zadecydować o życiu i śmierci.
Siła tej powieści tkwi nie tylko w intrydze, lecz także w nastroju, jaki kreśli Maetis. To świat pełen lęku i kontroli, w którym każda pomyłka może kosztować życie. A jednak pomiędzy strachem i brutalnością pojawiają się chwile buntu, jest też przestrzeń dla miłości i subtelne przebłyski nadziei. Wątki uczuciowe, choć momentami bliskie melodramatowi, dodają opowieści głębi i autentyczności i są w tego typu opowieściach wysoce potrzebne. Dzięki nim Edith przestaje być jedynie symboliczną postacią, a staje się bohaterką z krwi i kości, kobietą rozdartą między strachem a pragnieniem pozostawienia po sobie śladu większego niż własne życie.
"Wróżbitka z Berlina" to powieść, która nie daje prostych odpowiedzi. To historia o odwadze, która nie zawsze polega na walce z bronią w ręku, ale czasem na sprzeciwie wobec własnego strachu. To także opowieść o miłości, lojalności i cienkiej granicy między iluzją a prawdą.
Jeśli szukacie książki, która wciągnie Was od pierwszych stron, pozwoli spojrzeć na II wojnę światową z innej perspektywy i skłoni do refleksji nad tym, jak wielką siłę mają jednostkowe wybory, to ta powieść z pewnością Was nie zawiedzie.
Komentarze
Prześlij komentarz