Człowiek składa się z symboli, a te towarzyszą mu przez całe życie. A to noworodek w czepku urodzony: będzie miał szczęście w życiu, a to znamię na jakiejś części ciała: może powodować trudności w socjalizacji z innymi, a to czarny kot przebiegający przez drogę, niechybnie wieszczący pecha. Wszystko to oscyluje wokół znaków, symboli, czyli tego, co jak ludzie tak lubimy.
Być może to nieprawda co mówiły prababki swoim wnukom, że wszechświat wysyła człowiekowi sygnały, ale coś jednak musi w tym być, skoro na co dzień otaczamy się symbolami i już niemal bezwiednie wyszukujemy znaków.
I choć autorki publikacji "Karty symboli" dalekie są od wykorzystywanie zabobonnych przesłanek, to jednak z gracją omawiają kilkadziesiąt z nich, po to, by osoba ciekawa mogła się przekonać czy symbole są dla niej ważne.
Ta niewielka książeczka i talia tajemniczych kart z symbolami, to swego rodzaju przewodnik po życiu. Po jego blaskach, cieniach i radościach. To małe kompendium wiedzy o odczytywaniu znaków i krótki poradnik o tym, jak je odczytywać i podejmować odpowiednie decyzje.
To propozycja dla ludzi wierzących w moce życiodajne, w sny, przeczucia i symbole właśnie.
Komentarze
Prześlij komentarz